ZakonBoruty

Zirella

Było piękne grudniowe popołudnie. Za oknami szalała zamieć śnieżna. Koty darły koty. W radiu podawali komunikat o przewidywanych przerwach w dostawie gazu. W żyłach odezwała sie chęć mordu. Cóż było robić?

Zamieszczam poniżej:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Poniżej Brziyyydal

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Niepokoił? Tośmy go załatwili (zwróćcie uwagę na liczbę mnogą Cool

)

[link widoczny dla zalogowanych]

A teraz mały przegląd gatunków:

Ignoramus

[link widoczny dla zalogowanych]

Berserk

[link widoczny dla zalogowanych]

Killer

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Kładę je wszystkie na solo Wink

Trepan

OMG ESS kochanie cóż to za odwaga w takiej głuszy! Sierotka z cienka laską w zielonej piżamce no no RESPECT!