Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rzulf
Red Devil Monster
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Europy =)
|
Wysłany: Wto 20:09, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
od gildii, lider placi :D (papa paler daj na loda xD )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Regis
Devil Soldier with Twin Blades
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:12, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
spox rzulwik, ministrantow mozemy miec 10, wiec zostalo 8 slotow dla kandydatow na pelnoprawnych czlonów, znajac nasze tempo rekrutacji to starczy na dlugie lata
no no wojna to niezla mysl , pewnie nie odegramy zbyt waznej roli ( jezeli w gole jakas )
ale jest to jakas mysl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcorius
Devil Soldier
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Wto 20:19, 24 Sty 2006 Temat postu: seccesion |
|
|
nie bieżcie tego do siebie, ale odchodze. czułem sie troche samotnie, to wszystko, kaske co dalem na flage niech sluzy gildii. zycze wszystkiego najlepszego. pozostane bezgildiowcem wiec obaw ze tajemnice jakies zdradze nie musicie miec. Gothanson- nie musisz mi oddawac rekawiczek- jak ci nie beda potrzebne to oddaj do magazynku albo sprzedaj i kase daj gildii. Pozdrawiam wszystkich i zegnam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirella
Devil Soldier with Spear
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Cieni
|
Wysłany: Wto 20:23, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Skoro taka jest Twoja decyzja....
Szkoda
Nawet na wspólnym party nie byliśmy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Regis
Devil Soldier with Twin Blades
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:08, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
no trudno , szkoda troche , ale jak wolisz
pozdrawiam i milej dalszej gry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcorius
Devil Soldier
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 10:50, 25 Sty 2006 Temat postu: cd |
|
|
Wczoraj byłem w niesamowicie czarnym humorze. Własne problemy sprawiły, że w ramach złości na cały świat robiłem wiele głupich rzeczy. Takie małe rozkapryszone dziecko. Trochę się przespałem i chyba mi przeszło. Ale dopoki jest to tylko "chyba" nie deklaruję chęci powrotu. Jak już będę całkiem pewny co do stanu swoich nerwów może poproszę Was o prawo powrotu z cichą nadzieją,ze mnie przyjmiecie i Ess ponownie utuli mnie w swoich ramionach. .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirella
Devil Soldier with Spear
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Cieni
|
Wysłany: Śro 11:42, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Oj Alco Alco... A miałam Ci dzisiaj wysłać serie pm o treści, że faktycznie odnosze wrażenie, że decyzja była nie do końca przemyślana.
Dzisiaj o 18 mamy guild party. Spytaj palera czy możesz być w drodze wyjątku jako gość. Zobaczysz chociaz jak takie party wygląda. O ile oczywiście paler się na to zgodzi, bo nie mamy w zwyczaju zapraszac na guild party osób spoza.
Poza tym przyślij mi swój nr gg. Najlepiej wiadomościa na priv, żeby Cię potem jakies dziwne osobniki nie dręczyły łańcuszkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alcorius
Devil Soldier
Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opole
|
Wysłany: Śro 12:15, 25 Sty 2006 Temat postu: Ess |
|
|
Niestety dzisiaj nawet kompa w domu nie włączę. Mam kilka naprawdę poważnych problemików ze sobą które muszę dzisiaj i jutro pozałatwiac. Na party więc mnie nie będzie nawet jak Paler się zgodzi. Dzięki Ess za ciepłe słowa. GG wysłalem na PM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirella
Devil Soldier with Spear
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Cieni
|
Wysłany: Śro 14:03, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ok Życze powodzenia i trzymam kciuki. Pm nie dostałam z blizej nieokreslonych przyczyn.
Musze Ci się natomiast pochwalić. Twój post zrobił tyle dobrego, że dzisiaj rano było tyle osób na Kalu, że jak zrobiliśmy party w d1 trzeba było się rozbić na 2 zespoły. Na jeden była za duża liczba. Znaczy się wszyscy przemyśleli co trzeba i wracają do starych dobrych czasów. Dziękuję.
Ponadto rozmawiałam z pozostałymi graczami (może Cię to zdziwi, ale niektórzy tęsknią, wygłaszaja pochlebne słowa i że Cię lubili itd. - więcej eni powiem bo w piórka obrośniesz ) i czekamy, aż Ci się sytuacja unormuje.[/url]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirella
Devil Soldier with Spear
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Cieni
|
Wysłany: Pią 20:23, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No dzisiaj to mnie taki jeden zjeżył (on już wie).
Ustalmy jakieś fakty odnośnie dawania revów. Jeśli wołacie magika coby Wam dał reva i jesteście w bliżej nieokreślonej lokalizacji to na miłość Boską nie dawajcie co chwilę reloga i używajcie jakichś precyzyjnych określeń swojego położenia.
Dzisiaj, żeby daleko nei szukac miała miejsce taka sytuacja:
Ess beztrosko siedziała sobie w forcie i dłubała stickiem w nosie... Nagle na forum gildiowym pojawiła się jakże dramatyczny i niepokojący krzyk: "Reva, Dajcie mi reva!"
Ess z wrażenia omal nie wybiła sobie oka (bo stick wysunął jej się z nosa), jednak szybo wzięła sie w garśc i czym prędzej pognała na ratunek. Jednak biec na pomoc, a biec w bliżej nieokreślonym kierunku to zasadnicza różnica, więc próbowała ustalić, gdzież to biedactwo spoczywa. I wtedy się zaczęło...
(Wychodzę na eNeMeF, ciąg dalszy nastąpi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijasekPL
Devil Soldier with Twin Blades
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfindornia
|
Wysłany: Pią 20:52, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Czekam z niecierpliwościa bo to moze byc ciekawe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rzulf
Red Devil Monster
Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Europy =)
|
Wysłany: Sob 22:34, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
*ide po popcorn i cole, siadam wygodnie w jakims fotelu i czekam na spektakl* :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirella
Devil Soldier with Spear
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Cieni
|
Wysłany: Nie 1:04, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Im back (było dobre, ale never mind)
Przypomnienie z poprzedniego odcinka: "Biedna zabłakana duszyczka woła reva, a Ess biegnie co tchu w płucach na ratunek w bliżej neiokreślonym kierunku"
Ess misja ratunkowa - odcinek drugi.
Ess wybiegając z fortu najpierw przepchała się przez tłumek wołających o speedy (nie było lekko), kawałek dalej - ze zmierzwionym już włosem -przepchała się przez tłumek gapiów (przy wyjściu spokojnie stała panterka g31) nie pozwalając sobie nawet na krótką sesję fotograficzną (wiadomo - czas ucieka) zdążyła się tylko dowiedzieć, że ma biec w stronę d1, a ciało spoczywa przy stonehange.
I co się dzieje? - może spytać niecierpliwy obserwator... Ess pędzi leci na złamanie karku, potykając sie o korzenie drzew, rwąc szaty w plątaninie zarośli. Dobiega do kamiennych obelisków i.... nikogo tam nie ma!
Zdezorientowana pyta na guild-chacie "Gdziez, ach gdzież jesteś? Ty, któremu śpieszę na ratunek?" Odpowiada jej cisza....
Ess szybko spogląda na listę zalogowanych graczy i owszem, nie myli się. Ofiara dała loga. I wtedy właśnie - w ostatniej już niemal chwili - orientuje się, że traci właśnie hp (szybko traci, nalezy dodać)!
(Teraz Ess idzie spać, bo zmęczona. Wyczekujcie kolejnych odcinków)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zmijasekPL
Devil Soldier with Twin Blades
Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfindornia
|
Wysłany: Nie 14:26, 09 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe ciekawe czekam na częśc 3
ale moge wywnioskowac ze bedzie czarne zakonczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zirella
Devil Soldier with Spear
Dołączył: 21 Lis 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las Cieni
|
Wysłany: Śro 20:49, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Przypomnienie z poprzedniego odcinka: " Ess spiesząc na ratrunek z trudem przedziera sie na zewnatrz Fortu, szuka kolegi na kolanach ale ten gdzies zniknął. Lecz teraz to Ess jest juz w kłopotach."
Ess misja ratunkowa - odcinek trzeci
Ess zorientowawszy sie ze traci szybko życie na oślepo zaczeła uciekać do d1 i udało jej się to niemal w ostatniej chwili... Gdy wpadła tam, z rozwianym wlosem, poszarpanym gieźle i mocno już zadyszna, okazalo się że zostalo jej jakies 15 hp.
O nie! Tak to sie nei bedziemy bawic! Ess lekko juz podkurzona czeka, az łaskawie pojawi sie koles, ktoremu wlasnei spieszy na ratunek.
Nie czekala dlugo. Pojawil sie.
Ale jak?????
Z okrzykiem: "Ess! gdzie jesteś?? Czas mi się kończy! Ja daję loga".
I dał.
Zanim zdarzyła go spytać, gdzie on w koncu lezy!!! (Grrrrr!!!!)
Do czasu, gdy towarzysz sie powtornie zalogowal Ess, przygryzajac wargi, zdarzyla sie troche uspokoic* (czy pisalam juz ze tylko troche?).
W miedzyczasie rozdala w d1 kilka speedow, az koleszka pojawil sie po raz kolejny...
Ess przygotwana juz po wczesniejszych wydarzeniach drze sie: "Do cholery jasnej! Nie wylogowuj sie bo jak mam Cie znalesć??"
"Leżę przy stoneheange" tyle uslyszala w odpowiedzi i koles znowu znioknal.
BOSZE! CO ZA TYP! DAM MU REWA TYLKO PO TO, ZEBY ZALOZYC MASKE I OSOBISCIE GO ZABIC!!!
Po krotkiej chwili namyslu Ess jednak postanowila dac z siebei wszystko.
Wybiegla z d1 i zaczela biec do kamieni... Pytala sie ludzi expiacych w okolicy czy widzieli osobe o takim nicku na kleczkach. (Nikt nei widzial).
W calkowicie poszarpanych szatach, z podrapana twarza, jak oszalala, Ess miotala sie po lesie z dogami poszukując kompana...
Jednak co sie okazlo??? ŻE W OKOLICY D1 SĄ 3 STONEHEANGE!!!!
<spokojna, jestem spokojna..... Oddycham.... głęboko.....>
Kleczący pojawil sie znowu. Pisze do niego ze ma sie drzec na all, bo wtedy po napisie latwiej go zauwazy... a on ze daje loga i z kamieni widac drewniane bale kolo d1.... I znowu sie lognal..... <Zabić, Rozszarpac na strzepy!>
Po tym jak po raz kolejny sie pojawil udalo jej sie go zlokalizowac. Co z tego jednak jelsi za plecami miala giga lur?! Zmieniona w ptaka zaczela latac w kolko i szczesliwie napotkala lucznika ktory zdjal ze niej to wszystko... W ten sposob umarlak ozywiony a ona cala dotarli do d1...
Nie wiem jednak czy żyli długo i szczesliwie bo o tym czy Ess uzyla maski historia milczy....
A teraz kochani słuchacze na pewno czekacie na moral tej historii...
Otóż nastepnym razem jelsi ktos dednie i nei poda mi dokladnej lokalizacji to moze byc pewien ze swojej blogiej czynnosci kopalinki nie przerwe! O nie! Co to to nie!
Operujcie do cholery jasnej takimi pojeciami jak: "Patrząc od strony d1 w strone Fortu kieruj sie na połnocny zachod" Miłym dodatkiem będzie też: " Leżę koło drzewa, w krzakach, czy stercie starych gaci po kochankach". Jak widzice samo okreslenei stoneheange bywa niewystarczajace.
I tym optymistycznym akcentem koncze swoja przygode w odcinkach
Życzę dobrych expów i szybkich rewów
*poprzez branie naprzemienne glebokich wdechow przez nos i wydechow przez usta.... - pomaga polecam co bardziej nerwowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|